Przynajmniej część osób spośród tych, którzy zakupili urządzenia Apple iPhone skarży się już na martwe strefy ich ekranów, czyli coś co bez dwóch zdań w zasadniczy sposób wpływa na funkcjonalność ich nowego gadżetu.
Jak się okazuje, określone pola ekranu nowego telefonu Apple iPhone z biegiem czasu tracą swoją czułość, co oznacza, że całe urządzenie przestaje prawidłowo działać. Teoretycznie nie powinno to stanowić problemu, szczególnie, że na rynku jest mnóstwo urządzeń wyposażonych w dotykowe ekrany takich jak smartphone’y, czy PDA, które nie przysparzają użytkownikom żadnych kłopotów i działają bez zarzutu nawet po kilku latach.
„Dół ekranu przestał działać zaledwie po 20 dniach użytkowania mojego telefonu. Najpierw posłuszeństwa odmówił sam dół ekranu, przez co nie byłem w stanie nacisnąć spacji na klawiaturze, ani zmienić numer/znak. Później było już tylko gorzej. Po kilku kolejnych dniach, czyli teraz, nie jestem już w stanie nacisnąć żadnego funkcyjnego klawisza,” przelewa na ekran swoje żale jeden z użytkowników i publikuje je na forum wsparcia Apple.
Jak podają raporty, Apple bez żadnych pytań wymienia uszkodzone części. Z drugiej jednak strony Apple słynie przede wszystkim z urządzeń, które nigdy nie sprawiały najmniejszych problemów.
Zamiast klawiatury Apple iPhone został wyposażony w ekran dotykowy. Czegoś takiego świat jeszcze nie widział. Tym bardziej w tak bardzo przenośnych urządzeniach. Oprócz tego, Apple iPhone zaopatrzono w czterozakresowy moduł GSM, EDGE, sieć bezprzewodową 802.11b/g i bezprzewodową technologię Bluetooth 2.0 EDR. W iPhone umieszczono 2 megapiskelowy aparat fotograficzny i aplikację do zarządzania zdjęciami. Jednakże iPhone wcale nie jest mały. Wyposażono go w 3.5 calowy ekran, który sprawia, że urządzenie wygląda trochę jak nadmuchane. Niemniej jednak, w związku z tym, że telefon ten jest raczej cienki, używanie go nie powinno nastręczać problemów. Apple iPhone dostępny jest w dwóch wersjach 4GB i 8GB, które kosztują odpowiednio 499 i 599 dolarów.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!