Apple radzi sobie coraz gorzej na jednym z głównych rynków. Chińczycy w ostatnim czasie wyraźnie zmienili swoje preferencje.
Firma analityczna Canalys przyjrzała się smartfonom dostarczonym na chiński rynek od kwietnia do czerwca 2024. Apple ma powody do niepokoju.
Chińczycy kupują coraz więcej smartfonów, ale coraz mniej iPhone’ów
Według danych Canalys, w drugim kwartale 2024 do sprzedaży w Chinach trafiło ponad 70 mln smartfonów, czyli o 10 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku 2023.
Aktualne TOP 5 marek smartfonów w Chinach prezentuje się tak:
- vivo - 13,1 mln (wzrost o 18 proc.);
- OPPO - 11,3 mln (wzrost o 18 proc.);
- Honor - 10,7 mln (wzrost o 16 proc.);
- Huawei - 10,6 mln (wzrost o 12 proc.);
- Xiaomi - 10 mln (wzrost o 13 proc.).
Co z Apple’em? Choć cały rynek i najwięksi producenci zanotowali dwucyfrowe wzrosty, dostawy iPhone’ów miały spaść rok do roku o 2 proc. Tym samym firma została zepchnięta na szóstą pozycję.
I mowa tylko o dostawach, bo jeśli chodzi o sprzedaż do klienta końcowego, to firma Counterpoint Research zaraportowała aż 5,7-procentowy spadek Apple’a. Wynika z tego, że producent spodziewał się spadku zainteresowania, a rzeczywistość okazała się jeszcze gorsza od prognoz.
Analitycy Canalys zauważają, że sytuacja w drugim kwartale była w Chinach wyjątkowa z dwóch powodów.
Po pierwsze - Apple kwartalnie wypadł poza TOP 5 pierwszy raz od 2020 roku, gdy sytuacja na rynku smartfonów premium była mocno zaburzona przez pandemię, a tym samym problemy produkcyjne i niepewną sytuację ekonomiczną.
Po drugie - chińscy producenci wypełnili całe TOP 5 pierwszy raz w historii.
Dostawy smartfonów w Chinach (Fot. Canalys)
Przyczyny takiego stanu rzeczy? Zdaniem analityków, Chińczycy wykazują coraz większe zainteresowanie nowoczesnymi technologiami, takimi jak składane smartfony czy sztuczna inteligencja. Tymczasem producent iPhone’ów nie ma w swojej ofercie ani jednego składanego smartfonu, a pakiet Apple Intelligence trafi do użytkowników dopiero jesienią, jest kompatybilny wyłącznie z najnowszymi i najdroższymi modelami, a dodatkowo początkowo będzie obsługiwał jedynie język angielski.
Niedawno pojawiły się wieści, że topniejąca sprzedaż w Chinach zmotywowała Apple’a do przyspieszenia prac nad składanym iPhone’em. Ten ma ponoć szansę pojawić w 2026 roku, choć wcześniej mówiło się, że będzie to nie wcześniej niż w 2027.
Komentarze
11To akurat bzdury bo składane telefony też zawodzą oczekiwania sprzedażowe, a AI nie jest żadnym wielkim plusem. Chiny wprowadzają obostrzenia odnośnie użytku służbowego iPhone'ów, a poza tym amerykańskie sankcje wyzwoliły lokalny patriotyzm.
Btw parenaście lat temu jakiś chińczyk poszedł do jakiegoś rzeźnika aby oddać nerkę, za kasę kupił ajfona, bo po to tak zrobił. niestety to nie jest kawał. Ponieważ rzeźnik zrobił operacją po rzeźnicku, zrobiło się zakażenie i druga nerka wysiadła którą trzeba było usunąć. Był na dializach, nie wiem czy jest nadal bo nie wiem czy żyje. To jest dopiero stan umysłu.... Tak dać się okaleczyć dla świecącego i grającego małego pudełka. To było w roku 2012 lub w którymś poprzednim roku. Kto ciekawy, niech wpisze w gógle słowa: chińczyk nerka iphone , i będzie kilka artykułów. wkleiłbym gotowego linka, ale zaraz 'redakcji' wycinarka się włączy.