Lustrzanki Canon EOS 700D i 100D - zaawansowana i najmniejsza na świecie
Najmniejszy model zaciera różnice wielkościowe pomiędzy bezlusterkowcami a lustrzankami.
Oczekiwań na tegoroczne lustrzankowe premiery Canona nadszedł kres. Niedługo do sprzedaży trafią dwa nowe modele Canon EOS 700D i Canon EOS 100D. Oba z 18 Mpix sensorem, przeznaczone dla amatorów, a jednak różne. Pierwszy z aparatów to zaawansowany model z obrotowym ekranem, a 100D to najmniejsza na świecie lustrzanka.
Jako pierwsi nowe aparaty mogli zobaczyć goście odwiedzający łódzkie targi FILM FOTO WIDEO. Czym się wyróżniają wspomniane aparaty? Przeznaczone dla segmentu konsumenckiego, dysponują matrycami CMOS formatu APS-C o rozdzielczości 18 Mpix, specjalny przewodnik dla osób, którym lustrzanka jawi się jako czarna magia, i dotykowym interfejsem na ekranie LCD. Oba wyświetlacze wyposażono w panele wielodotykowe.
Monitor LCD w Canonie EOS 700D o rozdzielczości 1 040 000 punktów jest obrotowy, co ułatwia kadrowanie w niewygodnych pozycjach (np. z perspektywy żaby czy ponad głowami). Dodatkowy podgląd obrazu (a właściwie podstawowy, bo większość użytkowników lustrzanek ceni w nich właśnie ten element) uzyskamy za pośrednictwem lustrzanego wizjera optycznego - w obu przypadkach o powiększeniu 0,87x i pokryciu kadru 95%. Wnętrza obydwu modeli kryją dodatkowo standardowy już dla Canona procesor DIGIC 5 (14-bitowe przetwarzanie obrazu), a obie matryce pracują w zakresie czułości ISO 100-12800, rozszerzalnym do 25600 ISO.
W czym różnice, bo sugerują to numery aparatów? Bardziej zaawansowany Canon EOS 700D wyposażono w system AF z 9 punktami krzyżowymi, rozłożonymi w całym kadrze. Niby niewiele, ale w praktyce ważniejsze jest to, że wszystkie oferują dużą precyzję podczas ostrzenia się na pionowe i poziome motywy (punkt krzyżowy). Dostępny jest również system AF hybrydowego, podobnie jak w poprzedniku, który wykorzystuje punkty fazowego AF zintegrowane z pikselami sensora. W takim trybie, który dedykowany jest zwłaszcza filmowcom, AF fazowy wspomagany jest przez detekcję kontrastu.
Oba aparaty nie są demonami prędkości w trybie seryjnym. Canon EOS 700D fotografuje z prędkością około 5 klatek/s, a Canon 100D około 4 klatek/s. Wyższy model ma też wbudowaną lampę o większej liczbie przewodniej 13. Lampa Canona EOS 100D ma liczbę przewodnią tylko 9,4.
Nowe pokrętło trybów w Canonie EOS 700D, podobne zastosowano również w 100D.
Przyglądając się specyfikacji Canona EOS 700D, szybko dojdziemy do wniosku, że nowy aparat można uznać za delikatną ewolucję w stosunku do poprzednika Canon EOS 650D. Zmiany są trudno dostrzegalne i ukryte głęboko w sprzęcie (oprogramowanie, menu, wydajność AF). Najbardziej widoczną różnicą jest kształt pokrętła trybów, które wygląda dużo porządniej niż poprzednio. Ikony trybów są teraz rozmieszczone równomiernie na całym pokrętle.
Z kolei model Canon EOS 100D wyróżnia na tle innych lustrzanek rozmiar i masa korpusu - producent reklamuje, że jest to najmniejsza i najlżejsza lustrzanka na świecie. Aparat ma wymiary 116,8 x 90,7 x 69,4 mm i waży 407g. Canon wręcz desygnuje tę lustrzankę, jako kompaktową, a na swojej stronie umieszcza ją w tej samej kategorii, co bezlusterkowiec Canon EOS M.
Jest idealny dla osób, które nie lubią dużych gabarytowo urządzeń i dla niewielkich dłoni. Canon EOS 100D ma też przyciągnąć laików nowymi trybami tematycznymi - dzieci, żywność i światło świecy. Poza tym w obydwu modelach ulepszono tryby kreatywne (można je podejrzeć na żywo przed zastosowaniem), a 100D ma możliwość zapisu dwóch wersji zdjęć - zmienionej przez filtr i oryginalnej. Docenimy to dopiero po powrocie z sesji fotograficznej.
Określenie najmniejsza lustrzanka sugerowałoby, że jest to następca podstawowej lustrzanki Canona EOS 1100 D, który miał premierę już dość dawno, bo na początku 2011 roku. Podobny wniosek można wysnuć z liczby krzyżowych punktów AF - na 9 tylko jeden, centralny, jest krzyżowy.
Jednak nic bardziej błędnego. Canonowi EOS 100D znacznie bliżej do 700D niż do modelu 1100D. Podobnie jak w większym bracie, w 100D możemy skorzystać z hybrydowego autofokusa, a i rozdzielczość wyświetlacza LCD jest taka sama. Z tą różnicą, że ekran w 100D nie jest odchylany.
Porównanie rozmiarów Canona EOS 100D i 700D. Podpowiedź. Już większy z aparatów można uznać za małą lustrzankę.
Aparaty wyposażono w tryb wideo 1080/30p. Model 700D ma mikrofon stereo, a w 100D filmy stereo zarejestrujemy dopiero po podłączeniu zewnętrznego mikrofonu, odpowiednie złącze znajduje się na bocznej ściance. Domyślnie rejestrowany jest dźwięk mono. Filmy kompresowane są kodekiem H.264 i zapisywane jako pliki MOV. W rozdzielczości HD dostępne są również prędkości rejestracji 50 i 60 klatek/s. Obydwa aparaty oferują też specjalny tryb Video Snapshot, który, jak określa producent, ma ułatwiać nagrywanie i edycję krótkich wideoklipów z różnych zdarzeń. Zdjęcia i filmy zapiszemy na kartach pamięci SD/SDHC/SDXC (UHS-I). Pełna specyfikacja obu aparatów poniżej.
Lustrzanka cyfrowa | Canon EOS 700D | Canon EOS 100D |
Sensor | 18,5 Mpix APS-C (22,3 x 14,9 mm) Hybrid CMOS | 18,5 Mpix APS-C (22,3 x 14,9 mm) Hybrid CMOS II |
Efektywna rozdzielczość | 18 Mpix / 5184 × 3456 pikseli / proporcje 3:2 | |
Rozdzielczość wideo | 1080p (30, 25, 24 kl/s) 720p (60, 50 kl/s) | |
Procesor obrazu | DIGIC 5 | |
Mocowanie obiektywu | bagnetowe, Canon EF / EF-S | |
Stabilizacja | brak / zależy od obiektywu | |
Mechanizm czyszczenia sensora | ultradźwiękowy system EOS | |
Układ AF | 9 punktów, wszystkie krzyżowe czułość -0,5 - 18 EV tryb hybrydowy w LiveView | 9 punktów, 1 krzyżowy czułość -0,5 - 18 EV (środkowy) 0,5 - 18 EV (pozostałe punkty) tryb hybrydowy w LiveView |
Pomiar światła | TTL, 63 strefy czułość 1-20 EV | |
Czas ekspozycji | 1/8000 - 30s, BULB1/8000 - 30s, BULB | |
Czułość ISO | Auto, 100-12800, rozszerzana do 25600 w trybie wideo do 12800 | |
Tryb seryjny | 5 kl/s | 4 kl/s |
Kodek zapisu obrazu i dźwięku | zdjęcia: JPEG, RAW (CR2, 14 bit) filmy: H.264, pliki MOV dźwięk: stereo, liniowy PCM | zdjęcia: JPEG, RAW (CR2, 14 bit) filmy: H.264, pliki MOV dźwięk: mono, liniowy PCM |
Wizjer | szklany pentalustrzany powiększenie 0,85x, 95% kadru DX | szklany pentalustrzany powiększenie 0,87x, 95% kadru DX |
Ekran | LCD 3", ClearView II 1040 tysięcy punktów odchylano-obrotowy | LCD 3", ClearView II 1040 tysięcy punktów |
Lampa błyskowa | wbudowana (pop-up), liczba przewodnia 13 ; złącze zewnętrznej czas synchronizacji 1/200 s ; wbudowany kontroler lamp Speedlite | wbudowana (pop-up), liczba przewodnia 9,4 ; złącze zewnętrznej czas synchronizacji 1/200 s |
GPS / Wi-Fi | opcjonalnie | |
Złącza | USB 2.0, mini HDMI (typ C), mikrofon (3,5 mm), wężyk zdalnego sterowania, gorąca stopka lampy błyskowej | USB 2.0, mini HDMI (typ C), mikrofon (3,5 mm), wężyk zdalnego sterowania, gorąca stopka lampy błyskowej |
Tryby fotografowania | Inteligenta scena auto (zdjęcia i filmy), bez lampy błyskowej, twórcze auto, portrety, krajobrazy, makro, sport, SCN (nocne portrety, zdjęcia nocne z ręki, regulacja podświetlenia HDR), programowa AE, preselekcja czasu, preselekcja przysłony, ręczny (zdjęcia i filmy) | |
Ciekawe funkcje | tryb HDR, tryb Movie Servo AF, hybrydowy AF, ekran dotykowy, przewodnik fotografowania, funkcja Video Snapshot | |
Pamięć | karty pamięci SD / SDHC / SDXC (UHS-I) | |
Akumulator | litowo-jonowy LP-E8 wydajność 440 zdjęć | litowo-jonowy LP-E12 wydajność 380 zdjęć |
Wymiary i waga | 133,1 x 99,8 x 78,8 mm 580 gramów (z akumulatorem i kartą) | 116,8 x 90,7 x 69,4 mm 407 gramów (z akumulatorem i kartą) |
Materiał korpusu | aluminiowy korpus z elementami z poliwęglanu | |
Cena | 3499 zł (z obiektywem kitowym) | 3199 zł (z obiektywem kitowym) |
Tradycyjnie, bo jakże premiera mogłaby obejść się bez pokazania choćby jednego szkła, Canon zaprezentował nowy obiektyw zmiennoogniskowy Canon EF-S 18-55mm f/3.5-5.6 IS STM. Będzie on pełnił rolę podstawowego szkła dla nowych lustrzanek Canona. Obiektyw wyposażono w system stabilizacji, pierścień ogniskowania oraz cichy krokowy silnik (STM).
Znamy już także ceny, w jakich aparaty pojawią się w sprzedaży. Oba nie będą należały do najtańszych. Za miniaturowe rozmiary w Canon EOS 100D przyjdzie nam zapłacić 3199 złotych, a za Canona EOS 700D 3499 złotych. Ceny dotyczą zestawu z kitowym obiektywem.
Źródło: Canon
Komentarze
12Jednak mniejszy i lżejszy aparat to świetne rozwiązanie jako baza na wszelkiego rodzaju wyprawy czy choćby obsługę na Glidecamie. Każdy kto walczył z nadgarstkiem po godzinie filmowania na takim sprzęcie na bank przychylniej popatrzy na taki sprzęt.
Jako drugi korpus świetna sprawa.
BTW. pierwsze co mi przemknęło przez myśl po przeczytaniu '100D', to odpowiedź na najkona D100 :P
Przy premierze 650d (pierwszego mającego dotykowy ekran) na forach fotograficznych opinia była jednoznaczna - to idzie w złą stronę i najlepiej byłoby kupić teraz kilka starych korpusów żeby mieć na zapas, bo w przyszłości już takich dobrych nie będzie ...