Call of Duty: Modern Warfare 2 - graliśmy - pierwsze wrażenia

Dziś swoją premierę miała prawdopodobnie najgłośniejsza kontynuacja ostatnich lat - Call of Duty: Modern Warfare 2. Czy warto było na nią czekać? Przedstwiamy Wam nasze pierwsze wrażenia.

Call of Duty: Modern Warfare 2 do niedawna była jedną z najbardziej oczekiwanych gier przez niemalże wszystkich graczy. Wręcz niewiarygodne jest to jak szybko straciła ona na popularności chwilę po ogłoszenia przez Infinity Ward i Activision kilku dość kontrowersyjnych decyzji dotyczących m.in. braku serwerów dedykowanych, zmiany sposobu kojarzenia rozgrywek wieloosobowych czy powiązania gry z kontem w usłudze Steam.

Oczywiście nawet tak duże oburzenie części graczy nie jest w stanie zmienić faktu, że Modern Warfare 2 odniesie bezprecedensowy sukces sprzedając się w ogromnym wręcz nakładzie.  Czy jednak uda się to tylko dzięki doskonałej marce? A może wbrew powszechnym narzekaniom graczy kolejna odsłona serii Call of Duty potrafi zaoferować nam coś równie wyjątkowego co przełomowa część pierwsza?

Dziś już każdy z nas może odpowiedzieć sobie sam na to pytanie. Dla mnie osobiście Modern Warfare 2 spełnia pokładane w niej nadzieje. Gra oferuje niezwykle szybką i dynamiczną rozgrywkę, w której nie przeszkadzają hordy zeskryptowanych przeciwników czy drobne błędy ich sztucznej inteligencji. Akcja gna do przodu z siłą pocisku wystrzelonego z pistoletu Desert Eagle i nie zwalnia ani na minutę. Nawet misje, w których naszym celem jest jak najdłużej pozostać niezauważonym dostarczają takich emocji, których na próżno szukać w wielu innych, podobnych strzelaninach FPS.

Scenariusz Modern Warfare 2 jest równie filmowy co w poprzedniej odsłonie tejże serii choć tym razem całość jest dużo bardziej mroczna i realistyczna. Kontrowersyjna misja rozgrywająca się na rosyjskim lotnisku, o której wspominaliśmy na łamach naszego serwisu faktycznie daje mocno do myślenia, ale tylko wówczas gdy poznamy jej zakończenie. Dopiero wtedy bowiem dociera do nas co tak naprawdę się stało.

Oczywiście seria Call of Duty to nie tylko tryb dla pojedynczego gracza. Esencje tegoż cyklu od zawsze stanowił znakomity tryb sieciowy przeznaczony dla rozgrywek wieloosobowych. Tym razem decyzje o braku wsparcia dla serwerów dedykowanych, zmianie sposobu kojarzenia rozgrywek, ograniczenia ilości grających i wprowadzeniu nowych, uproszczających grę perków wpłynęły negatywnie na odbiór gry przez fanów. Nie trzeba chyba nikomu przypominać, że z tych też powodów w Sieci cały czas trwa bojkot Modern Warfare 2. Czy jednak faktycznie nowe rozwiązanie kwestii zabawy wieloosobowej zaproponowane przez Infinity Ward jest aż tak złe jak przedstawiają je miłośnicy potyczek sieciowych? Uważam, że nie. Po rozegraniu kilkunastu "meczy" nie mam wielu zastrzeżeń do działania systemu opartego o serwer IW.net. Gracze dobierani są szybko, a rozgrywka jest płynna i pozbawiona lagów. Nie wiem czy kojarzenie graczy na tym samym poziomie umiejętności faktycznie działa, ale zdziwiło mnie trochę to, że dość łatwo eliminowałem kolejnych przeciwników. Nie mogę bowiem powiedzieć o sobie, że jestem "starym wyjadaczem" w tego typu grach.

Jedynie do czego można się przyczepić to niezliczona ilość perków, które czasami mocno ułatwiają grę. Z drugiej jednak strony dodają one zabawie pewnego smaczku, gdyż nie wiadomo co nowego otrzymamy po kolejnym awansie.

Ogólne wrażenia po kilku godzinach spędzonych przy Call of Duty: Modern Warfare 2 są całkiem pozytywne. Kampania jest może i krótka, a tryb sieciowy okrojony i przystosowany dla "niedzielnych graczy", ale nie zmienia to jednak faktu, że gra się naprawdę przyjemnie. A przecież o to tak naprawdę chodzi.

Więcej o Call of Duty: Modern Warfare 2 będziecie mogli przeczytać w przygotowywanym przez nas artykule, który już niedługo pojawi się na łamach naszego serwisu.