Czemu ludzie coraz częściej zwracają się ku biohackingowi? Kwestia ta została podjęta przez Przemka Jankowskiego i Kasię Gandor w podcaście "Historie Jutra".
Biohacking to dziedzina, która wykracza daleko poza ramy biologii i medycyny, obejmując również socjologię, psychologię oraz filozofię. Kasia Gandor na końcu drugiego odcinka podcastu zauważyła, że polski filozof Tomasz Stawiszyński wskazuje na charakterystyczne dla współczesnej kultury zachodniej zjawisko przemilczeń i wyparcia.
Polacy w kontekście biohackingu
Jak Polacy reagują na biohacking? Przemek zwrócił uwagę na indeks zdrowia Polaków, z którego wynika, że nasze ogólne podejście do zdrowia osiąga wynik 64 proc. Jedynie 18 proc. osób, które można by określić jako entuzjastów samoopieki, osiąga wynik powyżej 76 proc. Choć te dane nie są złe, zawsze warto dążyć do lepszego. Z tej perspektywy warto rozważyć określone "biohacki" zebrane i omówione przez Kasię.
Sprawdzone i częściowo problematyczne "biohacki"
Poprawa jakości życia jest możliwa dzięki koncentracji na kilku kluczowych elementach:
- Higiena snu: Zasypianie w ciemności, utrzymanie odpowiedniej temperatury i ciszy w sypialni, a także codzienne wyciszenie przed snem.
- Aktywność fizyczna: Zalecenia dla dorosłych obejmują 150-300 minut umiarkowanej lub 75-150 minut intensywnej aktywności fizycznej tygodniowo.
- Unikanie używek: Jest kluczowe, aby zachować dobre zdrowie.
- Kontakt z naturą: Przebywanie na łonie natury poprawia samopoczucie i redukuje stres.
- Techniki zarządzania stresem: Umożliwiają lepsze radzenie sobie z codziennymi wyzwaniami i utrzymanie równowagi psychicznej.
Omówienie tematyki biohackingu przez Kasię Gandor i Przemka Jankowskiego
Kiedyś religie dostarczały zasad oraz perspektywy zbawienia czy potępienia. Dziś, w hedonistycznym i zsekularyzowanym społeczeństwie, magnum ciała zdobywa nowe znaczenia. Człowiek, mając wolną wolę, decyduje o kształtowaniu swojego losu przez troskę czy zaniedbanie ciała, co niesie określone skutki. Współczesność stawia jednostki przed odpowiedzialnością za swoje działanie, określając je jako "piekło XXI wieku", jeśli nie wykorzystują dostępnych im możliwości. Biohacking przybiera niemal mistyczny wymiar, oferując nagrodę za wysiłki podjęte na tej drodze.
Życie człowieka, mimo swoich niedoskonałości, tworzy przestrzeń na realizację nowych potrzeb. Pragnienie długiego i satysfakcjonującego życia jest powszechne, co sprawia, że biohacking staje się niezwykle pociągający. Wiecznie podsycany dążenie do młodości i piękna nigdy nie ustaje. Z biznesowego punktu widzenia bardziej opłaca się nieustanna pogoń za ideałem niż jego osiągnięcie, dlatego ambicje te często przekraczają granice rozsądku, które stają się coraz mniej widoczne.
Komentarze
2A dzisiaj ludzie wiedzą że życie które mają to jest tylko jedno i nawet księża o tym wiedza i wolą się zabawić jak w Dąbrowie Górniczej niz umartwiać.