Jeżeli pracodawca odbiera ci pracę i daje ją robotowi, to powinien zapewnić ci możliwość znalezienia innej pracy.
Pracodawcy często wyrażają chęć zastępowania ludzi robotami, bo te są wydajniejsze, tańsze w utrzymaniu, a do tego nie trzeba za nie płacić podatków. Ten ostatni argument powinien jednak, zdaniem Billa Gatesa, odejść w niepamięć.
Bill Gates nie jest przeciwnikiem automatyzacji, ale uważa, że powinna ona zachodzić w określonych warunkach. Jeśli o nie chodzi, to najważniejsze są dwa. Po pierwsze: wdrażanie bezwarunkowego dochodu podstawowego. Po drugie: wprowadzenie podatku od pracy robotów.
Innymi słowy, roboty mają służyć ludzkości, a także na nas pracować. Spora część pomocy społecznej (włączając w to wspomniany dochód podstawowy) ma być finansowana właśnie z podatków płaconych przez firmy wykorzystujące do pracy roboty.
Zatrudnienie robota w miejsce człowieka w dzisiejszych realiach oznacza zmniejszenie wpływów do budżetu państwa, a – według Gatesa – taka sytuacja jest niedopuszczalna. W rozmowie z serwisem Quartz mówi jasno: praca robotów musi być traktowana tak jak ludzka.
Oprócz pomocy społecznej rozumianej jako dochód podstawowy czy zasiłek, pieniądze z podatku od pracy robotów miałyby być przeznaczane również na finansowanie szkoleń dla osób zainteresowanych pracą w branżach mniej podatnych na automatyzację.
Bill Gates w swoim myśleniu nie jest zresztą odosobniony. Choćby w minionym miesiącu w Parlamencie Europejskim prowadzone były rozmowy na temat wprowadzenia takiego podatku. Propozycję jednak wstępnie odrzucono z powodu „potencjalnych negatywnych skutków dla konkurencyjności”.
Źródło: Quartz, TechSpot. Foto: klatka z filmu Quartz na YouTube
Komentarze
31Jesteśmy świadkami przeskoku na kolejny poziom rozwoju. Musimy zmienić cały model egzystencji na tej Ziemi.
Czyli zaczynamy od wykształcenia gdzie nie będzie się juz uczyć zawodu tylko rozwoju, ludzie będą kształceni w kierunku i systemie ukierunkowanym na rozwój.
Żeby zwiększyć jakość gatunku, która jest niska obecnie, większość ludzi żyje na poziomie świadomości zwierzęcia czyli zjeść, wypić zabawić i bunga bunga
Tutaj nie ma poprawności politycznej bo to realny problem
Jak wszyscy wiemy spora część populacji ludzkiej jest słabo wykształcona i mało inteligentna nawet ludzie po studiach są mało inteligentni bo są tylko wyuczeni zawodu. Tylko 10 % naszego gatunku stanowią ludzie inteligentni.
Coś z tymi ludźmi trzeba zrobić do tej pory nakładało się podatki i oni nie mieli czasu myśleć i się zastanawiać teraz się to zmieni.
Po ogladnieciu tego materialu juz teraz zastanawiam sie dlaczego roboty ktore produkuja, samochody, telewizory itd... faktycznie nie so opodatkowane ? mysle ze nikt wczesniej o tym nie myslal.