MacBook Air i MacBook Pro 13 w nowych odsłonach - laptopy Apple na 2019
Rok 2019 przynosi spore zmiany w katalogu laptopów firmy Apple. „Zwykły” MacBook odchodzi do przeszłości, MacBook Pro dostępny jest wyłącznie z charakterystycznym Touch Barem, a MacBook Air zostaje odświeżony.
Odpowiedź na pytanie o to, jakiego MacBooka kupić, staje się w 2019 roku znacznie prostsza. Do wyboru pozostają bowiem tylko dwa modele, dostępne naturalnie w kilku różnych konfiguracjach. Podstawę rodziny stanowi…
Nowy MacBook Air (2019)
Kierowany przede wszystkim do studentów MacBook Air wciąż charakteryzować ma się przede wszystkim smukłą i lekką konstrukcją, dzięki której przenoszenie go z miejsca na miejsce nie stanowi żadnego problemu. Największą nowością jest zaś funkcja True Tone, która automatycznie dostosowuje parametry wyświetlania treści na (13-calowym) ekranie do warunków oświetleniowych panujących wewnątrz lub na zewnątrz.
Nie ma co liczyć na szczególnie wysoką wydajność, choć na wspomnianych studiach dwurdzeniowy procesor Core i5, 8 GB pamięci RAM i nośnik SSD o pojemności 128 GB może wystarczyć, o ile tylko nie korzysta się z profesjonalnego oprogramowania. Tak zaś właśnie prezentuje się specyfikacja podstawowego modelu, wycenionego na 5499 złotych. Nabywcy mogą liczyć też na motylkową klawiaturę, gładzik Force Touch z obsługą gestów, Touch ID oraz obudowę wykonaną z (recyklingowanego) aluminium.
MacBook Air (2019) – specyfikacja:
- Wyświetlacz: 13,3 cala, Retina (IPS), 2560 x 1600 pikseli (227 ppi)
- Procesor: dwurdzeniowy Intel Core i5, 1,6 GHz (Turbo Boost do 3,6 GHz)
- Pamięć RAM: 8 / 16 GB LPDDR3, 2133 MHz
- Magazyn danych: 128 / 256 / 512 / 1024 GB SSD, PCIe
- Łączność: 2 x Thunderbolt 3 (USB-C), mini jack, Bluetooth 4.2, WiFi AC
- Czas pracy: ok. 12 godzin (akumulator litowo-polimerowy 49,9 Wh)
- Wymiary i waga: 304,1 x 212,4 x 15,6 mm, 1,25 kg
- Ceny: od 5499 zł do 9459 zł
Zmiany nie ominęły także laptopów dla przedsiębiorców i zdalnych pracowników…
Nowy MacBook Pro 13 (2019)
W odświeżonym katalogu laptopów Apple zabrakło MacBooka Pro bez Touch Bara, czyli wielofunkcyjnego paska dotykowego umiejscowionego nad klawiaturą. Taki element znajduje się w standardzie zarówno w 13-calowym modelu, jak i większym – z ekranem o przekątnej 15 cali. Ten mniejszy dostępny jest teraz w dwóch dodatkowych konfiguracjach ...ze słabszymi procesorami.
Sercem nowych laptopów jest czterordzeniowy procesor Intel Core i5 taktowany zegarem 1,4 GHz, któremu towarzyszą: grafika Intel Iris Plus Graphics 645, 8 GB RAM-u i 128 lub 256 GB przestrzeni na nośniku SSD. Taka specyfikacja dobrze sprawdzi się przy odpisywaniu na e-maile w pociągu, nanoszenie poprawek czy robienie researchu, ale o komfortową pracę ze specjalistycznym oprogramowaniem może już być trudno.
MacBook Pro 13 (2019) – specyfikacja:
- Wyświetlacz: 13,3 cala, Retina (IPS), 2560 x 1600 pikseli (227 ppi)
- Procesor: czterordzeniowy Intel Core i5, 1,4 GHz (Turbo Boost do 3,9 GHz)
- Pamięć RAM: 8 / 16 GB LPDDR3, 2133 MHz
- Magazyn danych: 128 / 256 SSD, PCIe
- Łączność: 2 x Thunderbolt 3 (USB-C), mini jack, Bluetooth 5.0, WiFi AC
- Czas pracy: ok. 10 godzin (akumulator litowo-polimerowy 58,2 Wh)
- Wymiary i waga: 304,1 x 212,4 x 14,9 mm, 1,37 kg
- Ceny: od 6499 zł do 7499 zł
W ofercie wciąż pozostają też mocniejsze konfiguracje, z procesorem Core i7, 16 GB RAM-u i nawet 2 TB pamięci masowej SSD. Ceny sięgają 13 899 zł. Są naturalnie również modele 15-calowe.
Na koniec raz jeszcze zaznaczmy, że MacBook (bez dopisków) nie znajduje się już w ofercie Apple.
Źródło: Apple
Warto zobaczyć również:
- Laptopy z procesorami Ryzen obsłużą Wi-Fi 6 - AMD nawiązuje współpracę z Qualcomm
- Nowy Pavilion Gaming 15 - HP stawia na procesor AMD Ryzen i grafikę Nvidia Turing
- Laptopy Lenovo ThinkBook 13s i 14s - do pracy i po pracy
- Surface Pro 6 i Surface Book 2 - użytkownicy skarżą się na problemy z procesorem i Wi-Fi
Komentarze
8Procesor i5 (1000zł)
RAM 8GB (300zł)
SSD 128GB (100zł)
Monitor i reszta, nie wiem z 2000zł maks?
Razem za 3500zł
Czyli wychodzi, że 1kg jabłka kosztuje ok. 2000zł :D Drogie te owoce mają.
Jakoś nie widzę sensu w tym zakuie tym bardziej, że aplikacje nie mają dostępu do procka ARM aby mogły korzystać z trybu energo oszczędnego, bo intele oszczędne nie są.