
AMD pracuje nad nowymi procesorami Ryzen. W przyszłym roku zadebiutują modele z generacji Gorgon Point, jednak nie należy spodziewać się rewolucji – producent planuje jedynie odświeżenie dotychczasowej architektury.
AMD nieustannie pracuje nad nowymi generacjami procesorów. Ostatnie modele z serii Ryzen AI 300 (Strix Point) wniosły powiew świeżości na rynek laptopów. Wojciech Spychała miał okazję przetestować laptopa ASUS Zenbook S 16 wyposażonego w procesor AMD Ryzen AI 9 HX 370. Nowe jednostki oferują solidną wydajność, a przy tym wyróżniają się wysoką efektywnością energetyczną.
Wiemy, że producent już pracuje nad ich następcami. Podczas konferencji, firma LG zaprezentowała plany związane z nową generacją procesorów o nazwie kodowej Gorgon Point. Plasowałyby się one powyżej modeli Ryzen 8000/200 (Hawk Point).
“Nowe” procesory AMD
Według ujawnionych informacji, modele Gorgon Point mają łączyć rdzenie Zen 5, układ graficzny na bazie architektury RDNA 3.5 i akcelerator sztucznej inteligencji XDNA 2. Taka specyfikacja może sugerować, że nowe modele tak naprawdę będą tylko odświeżonymi modelami Strix Point - takie podejście często jest określane jako odgrzewanie kotletów.
Producent planuje wydać siedem modeli. Na ten moment dokładne oznaczenia nie są znane (nie wiadomo czy będą one należeć do serii Ryzen AI 400), wiadomo, że pojawią się modele z segmentów Ryzen 9, Ryzen 7, Ryzen 5 i – co byłoby nowością - Ryzen 3.
Producent przedstawił też wyniki wewnętrznych testów, porównujących modele Ryzen AI 300 i nowe jednostki Gorgon Point przy różnych limitach mocy. Nie należy tutaj oczekiwać rewolucji.
Według ujawnionych informacji nowe modele mają zapewniać jedynie kilkuprocentowy wzrost wydajności w zastosowaniach jedno- i wielowątkowych. Różnica ta najprawdopodobniej wynika nie z nowej architektury, lecz z wyższych taktowań procesorów.
Brak nowości w 2026? Niekoniecznie
Z opublikowanych slajdów wynika, że AMD w przyszłym roku nie planuje wprowadzenia nowych konstrukcji ani w segmencie mainstream, ani w segmencie premium w przypadku procesorów montowanych w obudowie FP8.
Kanał Moore's Law Is Dead dotarł do informacji, jakoby AMD pracowało nad procesormai Medusa Point
Nie wyklucza to jednak premiery innych jednostek, które mogłyby wykorzystywać inną obudowę – na przykład FP11, stosowaną w modelach Ryzen AI Max 300 (Strix Halo). Niedawno pojawiły się pogłoski o układach Medusa Point, które miałyby łączyć rdzenie Zen 6 i wydajną grafikę z 16 blokami CU.
Komentarze
6Obecne procesory są już tak szybkie i wydajne, że ciągłe parcie na nowe architektury i zmuszanie kklientów do wymiany płyt głównych jest mało efektywne i niezabawne.
Odświeżenie architektury pozwala propducentowi dopracować to, co już działa na podstawie ostatnich doświadczeń i sygnałów od klienów i inżynierów.
To mniejsze koszty i szansa do dopracowanie tego co i już tak jest dobre.
Następna architektura może być jeszcze lepsza kiedy dopracuje się obecną. Poza tym możńa przy okazji pewne kierunki rozwoju wyznaczyć bo zdaje się, że z przetwarzaniem grafiki i szeroko pojętą obsługą gier też chyba do jakiegoś muru doszli, że tak zaawansowane konstrukcje kart graficznych jak obecne, nie dają sobie rady i/lub nawet spowalniaja w stosunku do poprzednich generacji.
Może zbyt szybko producenci próbują robić nowe generacje tych urzadzeń, nie dopracują koncepcji, nie idzie za nowymi pomysłami wystarczające wsparcie programistyczne i szkoleniowe ?
Serii 200 nie ma wcale
Seria 300 jest w kilku modelach, w zasadzie to Asus i po 1-2 modeli innych producentów lub wcale.
Lenovo - pełna kompromitacja. Nie ma IdeaPada, Thinkpadów, Yogi.
Więc co za różnica, których modeli NIE BĘDZIE?